Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Bartoszyce: Kopał w drzwi, aż wybił w nich dziurę. 30-latek odpowie za groźby oraz zniszczenie mienia

Bartłomiej K. najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. O zastosowaniu takiego środka zapobiegawczego na wniosek policji i prokuratury zdecydował sąd w Bartoszycach. 30-latek jest podejrzany o zniszczenie drzwi oraz groźby pozbawienia życia kierowane wobec dwóch osób. Powodem zachowania Bartłomieja K. miały być nieporozumienia na tle finansowym z jednym z poszkodowanych. Kodeks karny za zniszczenie mienia przewiduje karę do 5 lat więzienia, natomiast za groźby do lat 2.

W piątek około godziny 5.00 oficer dyżurny bartoszyckiej Komendy Policji został poinformowany o uszkodzeniu drzwi wejściowych w jednym z mieszkań na terenie miasta oraz o groźbach pozbawienia życia. Pod wskazany adres pojechali policjanci. Na miejscu od pokrzywdzonej kobiety dowiedzieli się, że pod jej mieszkanie przyszedł kolega jej syna. Mężczyzna kopał w drzwi, aż wybił w nich dziurę. Kiedy kobieta otworzyła mu, mężczyzna oblał ją cieczą i zagroził, że podpali ją i mieszkanie. Sprawca interwencji groził też, że zabije syna kobiety.

Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania agresywnego mężczyzny. Już po kilkudziesięciu minutach podczas patrolowania miasta zatrzymali Bartłomieja K. 30-latek trafił do komendy. Tu sprawdzono jego stan trzeźwości. Mężczyzna był pijany miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Agresor noc spędził w policyjnej celi. W tym czasie policjanci przyjęli zawiadomienie od pokrzywdzonej, przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia oraz przesłuchali świadków.

Na podstawie zebranego materiału dowodowego następnego dnia Bartłomiejowi K. przedstawiono trzy zarzuty. 30-latek odpowie za groźby wobec dwóch osób oraz zniszczenie mienia. Podczas złożonych wyjaśnień mężczyzna przyznał się do popełnienia tych przestępstw. Jak powiedział, między nim, a synem pokrzywdzonej kobiety doszło do nieporozumień na tle finansowym.

Wczoraj Sąd Rejonowy w Bartoszycach przychylił się do wniosku policji i prokuratury i zastosował wobec Bartłomieja K. tymczasowy areszt na trzy miesiące. 30-latek został już odizolowany.

Kodeks karny za zniszczenie mienia przewiduje karę do 5 lat więzienia, natomiast za groźby do lat 2.

 

Powrót na górę strony