Bartoszyce: Był pijany, wszedł na przejście dla pieszych wprost pod nadjeżdżający autobus – odniósł tylko niegroźne obrażenia i odpowie za wykroczenie
Policjanci z drogówki, którzy interweniowali w sprawie potrącenia mężczyzny przez autobus na ul. Warszawskiej w Bartoszycach, ustalili, że potrącony na przejściu dla pieszych 64 – latek wszedł wprost pod najeżdżający autobus. Mężczyzna nawet nie podniósł głowy, aby sprawdzić, czy może bezpiecznie przejść na drugą stronę ulicy. 64 –latek był pijany – miał w organizmie prawie 2 ‰ alkoholu. Szczęśliwie nie odniósł poważniejszych obrażeń. Mężczyzna odpowie za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym – kolizję. Grozi mu wysoka kara grzywny.
Potrącony w czwartek 2 maja br., 64 – latek może mówić o dużym szczęściu. Duża część tego rodzaju sytuacji kończy się tragicznie dla pieszych. Potrącony przez autobus mężczyzna odniósł tyko niegroźne obrażenia. Policjanci z bartoszyckiej drogówki ustalili, że 64 – latek chciał przejść na drugą stronę ulicy Warszawskiej na skrzyżowaniu z ul. Witosa i Tartaczną. Potrącony mężczyzna na głowie miał kaptur, a zbliżając się do przejścia nie podniósł nawet głowy, aby sprawdzić, czy może wejść na jezdnię. Potrącił go jadący w kierunku centrum miasta autobus, którego kierujący nie zdołał wyhamować. Kierujący autobusem marki scania był trzeźwy, potrącony pieszy przeciwnie – miał w organizmie prawie 2 ‰ alkoholu.
64 – latek został zabrany z miejsca zdarzenia do szpitala. Tam szybko okazało się, że ma tylko niegroźne obrażenia ciała.
Mężczyzna odpowie za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym – kolizję. W postępowaniu przed sądem grozi mu kara grzywny w kwocie do 5 tys., zł.
