Brawura się nie opłaca, przekonał się o tym 26-latek
26-latek w terenie zabudowanym jechał o 65 km/h za szybko, niż pozwalają na to obowiązujące przepisy. Brawurową jazdę za kierownicą mercedesa przerwali mu policjanci z bartoszyckiej drogówki. Funkcjonariusze za rażące przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy i ukarali mandatem karnym w kwocie 500 złotych i 10 punktami karnymi.
Piątek 28 kwietnia 2016 roku, nie był najlepszym dniem dla 26-letniego mieszkańca gminy Bartoszyce. Mężczyzna w o godzinie 16.00 został zatrzymany do kontroli drogowej przez funkcjonariuszy drogówki w miejscowości Bezledy. Powodem była prędkość, którą się poruszał. 26-latek nie zaważał na to, że wjechał w obszar zabudowany, gdzie obowiązuje prędkość do 50 km/h. Wykonany przez policjantów pomiar wykazał, że mieszkaniec gminy Bartoszyce jechał z prędkością 115 km/h co oznacza, że przekroczył dopuszczalną prędkość o 65 km/h. Za popełnione wykroczenie kierujący został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł., a na jego konto wpłynęło 10 punktów karnych. Najbardziej dolegliwą konsekwencją była jednak utrata prawo jazdy na okres 3 miesięcy.
Jeżeli kierujący, pomimo zatrzymania prawa jazdy, będzie w dalszym ciągu prowadzić pojazd 3-miesięczny okres zostanie przedłużony do 6 miesięcy. Jeśli kierowca w tym czasie i tak zdecyduje się na kierowanie autem, starosta wyda decyzję o cofnięciu uprawnień do kierowania pojazdem. Aby je odzyskać, trzeba będzie jeszcze raz zdać egzamin na prawo jazdy.
BP