Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Sępopol: 17-latek odpowie za znęcanie nad bliskim

Policyjny dozór, zakaz kontaktowania z matką i małoletnią siostrą oraz nakaz opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania to konsekwencje za znęcanie się nad bliskimi. 17-latek od lipca 2015 roku wyzywał bliskich, kopał, bił oraz groził im pozbawieniem życia. Został zatrzymany i usłyszał zarzut. Teraz będzie musiał odpowiedzieć za swoje zachowanie przed sądem.

W środę policjanci otrzymali zgłoszenie, że w jednym z mieszkań w Sępopolu awanturuje się 17-latek oraz wyzywa bliskich. Chłopak trzymając w ręku nóż groził matce i młodszej siostrze pozbawieniem życia. Kiedy usłyszał o wezwaniu policji uciekł z mieszkania. Policjanci odnaleźli go na jednej z ulic Sępopola. 17-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi. Funkcjonariusze wiedzieli, że chłopak nie po raz pierwszy wszczął awanturę i wyzywał bliskich. Takie sytuacje zdarzały się od lipca 2015 roku. Chłopak kopał i bił matkę oraz siostrę. Z każdą kolejną awanturą jego agresja wzrastała. Kiedy trzymając w ręku nóż, groził im pozbawieniem życia przestraszyły się. Obawiały się, że faktycznie może zrobić im krzywdę.

Policjanci przesłuchali świadków, którzy potwierdzili relację pokrzywdzonych. 17-latek usłyszał zarzut psychicznego i fizycznego znęcania się nad bliskimi. W piątek zapadła decyzja, że musi się wyprowadzić z wspólnie zajmowanego mieszkania, nie może zbliżać się do matki i siostry oraz 3 razy w tygodniu musi stawiać się w Komendzie Powiatowej Policji w Bartoszycach na policyjnym dozorze. 17-latek za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

 

Powrót na górę strony