Bartoszyce/Bisztynek: Nie miał odblasków, był poszukiwany i trafił za kraty
Kompletnie niewidoczny dla użytkowników ruchu drogowego mężczyzna szedł KD – 57 na trasie Bisztynek – Troszkowo. Zauważyli go i zatrzymali policjanci. Okazało się, że 42 – latek jest poszukiwany, bo powinien odbyć karę roku pozbawienia wolności za przestępstwo kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości.
Wczoraj, (21.10.18), po 20 – tej na trasie Bisztynek – Troszkowo policjanci z bartoszyckiej drogówki zatrzymali mężczyznę, który szedł drogą poza obszarem zabudowanym bez jakiegokolwiek elementu odblaskowego. Mężczyzna okazał się być poszukiwanym, bo nie stawił się w zakładzie karnym w celu odbycia kary roku pozbawienia wolności za przestępstwo kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości.
Policjanci zatrzymali 42 – latka. Dziś mieszkaniec gm. Bisztynek trafił do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższy rok.
PRZYPOMINAMY!
Polskie prawo już od 4 lat stanowi, że każdy pieszy, poruszający się po drodze poza obszarem zabudowanym po zmierzchu, musi używać elementów odblaskowych w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu, chyba że porusza po drodze przeznaczonej wyłącznie dla pieszych lub po chodniku. Posiadanie elementu odblaskowego sprawia, że kierowcy widzą pieszego nawet z odległości 150-200 metrów, wówczas mają więcej czasu na odpowiednią reakcję. Za niestosowanie się do przepisów, pieszy może zostać ukarany mandatem w wysokości do 100 złotych. Ta kwota wydaje się dość niska w porównaniu do śmiertelnego ryzyka, jakie ponosi pieszy. Wydaje się też bardzo wysoka w porównaniu do ceny odblasku, który można kupić już za kilka złotych i poprawić swoje bezpieczeństwo